Lody podczas diety. Jeść czy nie jeść?

W letnie upalne dni większość z nas czuje nieodpartą chęć zjedzenia pysznych i orzeźwiających lodów. Co jednak powinny zrobić osoby będące w tym czasie na diecie? Walczyć z tą słodką słabością czy poddać się jej?



Polecani dietetycy

Dobrą wiadomością dla wszystkich koneserów lodów jest fakt, że jest to jeden z najmniej kalorycznych deserów. Dlatego też, osoby dbające o sylwetkę bez wyrzutów sumienia mogą pozwolić sobie na ten smakołyk, ale pod kilkoma warunkami. Wszystko bowiem zależy od tego jaki konkretnie produkt wybierzemy.

Na rynku dostępna jest cała gama lodowych deserów z polewami, bitą śmietaną, bakaliami, orzechami lub innymi posypkami. Wszystkie te pozornie niewinne dodatki istotnie podnoszą kaloryczność lodów. Dla przykładu jeden śmietankowy lód na patyku popularnej firmy zawiera 75kcal. Ten sam lód tylko w polewie czekoladowej dostarcza już 174kcal. Możemy więc spodziewać się, że im prostszy skład, tym niższa wartość kaloryczna.

Bardzo dobrym wyborem na diecie odchudzającej są również lody sorbetowe, które powstają na bazie owoców. Jedna gałka takich lodów zawiera około 30-50kcal. Niska wartość energetyczna to nie jedyna ich zaleta. Dodatkowo sorbety wzbogacą dietę w niezbędne witaminy i składniki mineralne obecne w owocach, z których lód został przygotowany.


Poza oczywistymi zaletami lodów należy również wspomnieć, że jak większość deserów w swoim składzie zawierają cukier. W związku z tym, należy zachować umiar w ich spożyciu. Jedna, dwie kulki lodów lub mały lód na patyku raz czy dwa razy w tygodniu w zupełności wystarczy.


Autor:
Dyplomowany dietetyk kliniczny, psychodietetyk

Podobne artykuły

Mleko w diecie osób z chorobą Hashimoto i niedoczynnością tarczycy

Jednym z głównych założeń diety dla osób z chorobą Hashimoto i niedoczynnością tarczycy jest zwiększona ilość białka pełnowartościowego w ich jadłospisie. Białko to znajdziemy w produktach pochodzenia zwierzęcego, do których oczywiście zaliczamy mleko i jego przetwory. Czy wyłączyć je z diety, czy wręcz odwrotnie pozostawić w niej, mając problemy z tarczycą? Tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

Co po diecie?

Dlaczego trzeba wyjść z diety? Wychodzenie z diety polega na stopniowym rozszerzaniu diety odchudzającej w celu zwiększenia ilości "jedzenia" z poziomu niskokalorycznego, na którym trwamy odchudzając się do poziomu normoenergetycznego. Normoenergetyczna dieta w pełni pokrywa zapotrzebowanie na energię oraz w większym stopniu niż dieta odchudzająca na witaminy i składniki mineralne.

13 listopada - Dzień Placków Ziemniaczanych

Dawno nie celebrowaliśmy żadnego święta i nagle niespodzianka :) I to jaka smaczna:) Patrzę w kalendarz, a tu 13 listopada został okrzyknięty Dniem Placków Ziemniaczanych:) I jak tu nie świętować? :)

Jolanta Czepułkowska
Majówka na diecie? Da się to ogarnąć!
Majówka na diecie? Da się to ogarnąć!